Kultura i Aretha

Ostatnio uslyszalam w radio, ze uczestniczenie w conajmniej jednym wydarzeniu kulturalnym w miesiacu zmniejsza o polowe ryzyko depresji. I tego sie wlasnie trzymam! I konsekwentnie zabawiam sie w rodzinnego KO-wca, wynajduje ciekawe wydarzenia kulturalne, kupuje bilety jak cos wpadnie mi w oko. I choc czasem rodzina przekreca oczami na ‘kolejny koncert’ a od czasu do czasu zdarzy sie mala wtopa, to dzieki temu mojemu ‘hobby’ mamy okazje skorzystac z kultury przez duze K;) I czesto zdarza nam sie zabrac na te koncerty czy wydarzenia znajomych. W zeszlym tygodniu na przyklad mielismy bilety na koncert piosenek Arethy Franklin. Mielismy isc z Rebecca i Michaelem, ale cos im w ostatniej chwili wypadlo, zabralismy wiec Blazeja, znajomego profesora z Polski, ktory akurat jest na wymianie u Huba. Ciekawe wydarzenie dla goscia z Polski. Mozna powiedziec bardzo Amerykanski kawalek historii muzycznej, w zasadzie do zobaczenia tylko w Stanach. Koncert fajny, znane przeboje pieknie wyspiewane przez solistki i zespol. Fajna, przyjazna atmosfera w mniejszej sali filharmonii w Irving. Lubie to miejsce. Moze nie ma splendoru i akustyki naszej filharmonii w Dallas, ale za to oferuje wlasnie taka przyjazna, kameralna atmosfere, idealna na takie koncerty jak ten wlasnie muzyki soul w piatkowy wieczor.

One thought on “Kultura i Aretha

  1. cutierski says:

    fajnie. ja tez taki KO jestem. bardzo lubie Straz w Tampa. taka lokalna, mniejsza niz wszystkie teatry na nowojorskim broadway’u. w czerwcu widzialam ze jest Annie. rozmawialam z Emma i chcemy isc!

    Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s